Chyba do końca życia nie wypłacę się mojej cioci, która dzięki swoim znajomościom załatwiła mi pracę asystentki w dziale księgowości. Gdyby nie ona nie wiem ile czasu szukałabym pracy, zwłaszcza, że jestem dopiero na drugim roku studiów zaocznych na administracji. Jeśli mi się spodoba w księgowości to nie odrzucam możliwości przeniesienia się na inny kierunek studiów.

Samodzielne poszukiwania zatrudnienia trwały w moim przypadku ponad trzy miesiące. W tym czasie uczestniczyłam w kilku różnych rozmowach kwalifikacyjnych, jednak niestety żadna nie przyniosła oczekiwanych skutków i nie sprawiła, że dostałam pracę. Byłam smutna i załamana do czasu, gdy o mojej kiepskiej sytuacji usłyszała ciocia Marysia. Ciocia, jako moja chrzestna i ulubiona ciotka postanowiła mi pomóc, nie zważając na sprzeciwy moich rodziców, którzy nie chcieli, by ciocia wtrącała się do mojego życia. Mama i jej siostra dawno temu bardzo się pokłóciły i od tego czasu nie mogły sobie wybaczyć dawnych krzywd. O wiele lepiej by było, gdyby puściły w niepamięć żale i spróbowały odnowić swoją siostrzaną miłość. Mimo, że ciocia nie rozmawia z moją mamą, to jednak mnie bardzo lubi. Zawsze twierdziła, że osiągnę w życiu sukces, bo mam to wypisane na twarzy. Żeby nieco ułatwić mi start w przyszłość postanowiła się zaangażować w moje życie zawodowe, porozmawiała z jakąś znajomą księgową i załatwiła mi pracę, asystentka działu księgowości Chełm. Gdyby nie ciocia pewnie nadal szukałabym pracy.

Zostaw komentarz

Najnowsze ogłoszenia