Przez pracę do serca
Praca asystentki działu księgowości, chociaż dla mnie okazała się zajęciem zbyt nudnym i zbyt mało pasjonującym, przyniosła mi jednak coś, co byłoby niemożliwe na żadnym innym stanowisku. Praca ta dała mi bowiem męża – najcudowniejszego mężczyznę na świecie, którego poznałam już pierwszego dnia pracy. W końcu, jako księgowy, był moim przełożonym.
Pamiętam swoje obawy, jakie towarzyszyły mi po rozpoczęciu pracy asystentki, asystentka działu księgowości Gliwice. Bałam się czy sprostam wymaganiom nałożonym na mnie przez przełożonych, czy szybko uda mi się zaaklimatyzować w nowym miejscu, czy nie popełnię jakiegoś głupstwa już na początku swojej kariery i czy czasem nie popadnę w jakiś konflikt z szefem. Na szczęście Adam, który był moim przełożonym, a który z czasem został moim mężem, już w pierwszej minucie naszej rozmowy zapewnił mnie, że w razie wszelkich wątpliwości czy pytań służy pomocą. W końcu to on nadzoruje moją pracę, a prawidłowe wykonywanie obowiązków oszczędza czas i nerwy zarówno mnie, jak i jemu. Mimo kilkunastu lat różnicy, od razu z Adamem przeszliśmy na „ty”. Już nie pamiętam jak to się stało, że nagle zaczęliśmy spędzać coraz więcej czasu razem. W pracy cały czas pracowaliśmy wspólnie, po pracy Adam często odwoził mnie do domu. Raz nawet, w ramach rewanżu za podwózkę, zaprosiłam go na obiad, na spaghetti, które przygotowałam poprzedniego wieczoru. Adam nie odmówił. Nie odmówił też kolacji. I śniadania.
Od tego momentu stało się jasne, że jesteśmy parą. W pracy asystentki przepracowałam jeszcze dwa tygodnie. Zrezygnowałam z niej po części ze względu na brak zainteresowania księgowością, po części przez wzgląd na nasz związek. Nie chciałam, żeby problemy w pracy wpłynęły negatywnie na uczucie, które dopiero co zaczęło się rozwijać.
Urazy w pracy
Zawód asystenta działu księgowości jest zawodem związanym z wykonywaniem swoich obowiązków w biurze, w których mogą występować uciążliwości typowe dla takiego miejsca pracy. Uciążliwości te są spowodowane długotrwałą pracą przy komputerze oraz związane ze słabą wentylacją pomieszczeń biurowych. Stanowisko asystenta może stwarzać dyskomfort psychiczny i problemy osobiste. Poniżej przedstawiono spis czynników środowiska pracy związanych z wykonywaniem zawodu asystenta, asystent działu księgowości Poznań, oraz możliwych skutków dla zdrowia:
CZYNNIKI MOGĄCE POWODOWAĆ WYPADKI:
- Urazy głowy – spowodowane częstym schylaniem się pod biurko w celu dostania się do jednostki centralnej komputera.
- Możliwość urazów w wyniku poślizgnięcia, potknięcia i upadku – śliskie, polerowane, pastowane podłogi, pozostawione otwarte szuflady, luźne przewody telefoniczne.
- Upadek z wysokości – źródłem tego zagrożenia jest bardzo często przemieszczanie się po schodach, korzystanie z drabiny przy wyszukiwaniu dokumentów znajdujących się na górnych pułkach szafy.
- Możliwość urazów w wyniku ukłucia, przecięcia, przekłucia – ostre przyrządy stosowane w biurze (nożyczki, spinacze, zszywki) oraz krawędzie papieru.
- Poparzenia – spowodowane kontaktem z gorącym powietrzem pochodzących z wewnątrz drukarek laserowych.
- Porażenie prądem elektrycznym – spowodowane przez wadliwie działający sprzęt komputerowy.
- Promieniowanie elektromagnetyczne niejonizujące oraz pole magnetyczne i elektrostatyczne, ultrafioletowe – emitowane przez monitory wyposażone w tradycyjne kineskopy.
- Nadmierny hałas emitowany przez sprzęt biurowy, rozmowy, telefon itp. w pomieszczeniach o złych warunkach akustycznych może spowodować uszkodzenia słuchu.
- Zatrucia – spowodowane przez ozon, tlenki azotu emitowane przez sprzęt biurowy np. kopiarki, drukarki laserowe.
- Możliwość chorób układu oddechowego i uczuleń – spowodowane przez pył papieru, środki do czyszczenia, kleje, dym papierosowy lub zanieczyszczenia powietrza wynikające z wadliwego systemu wentylacji.
- Pożar – zwarcie instalacji elektrycznej, nieostrożne obchodzenie się z otwartym ogniem przy dużej ilości dokumentów.
- Ruchome elementy sprzętu biurowego – np. niszczarki dokumentów.
CZYNNIKI BIOLOGICZNE
- Możliwość chorób zakaźnych – spowodowane przez mikroorganizmy chorobotwórcze, zakażeniu którym sprzyja kontakt z gośćmi i współpracownikami, szczególnie w pomieszczeniach, w których znajduje się dużo osób, a które nie mają dostatecznej wentylacji.
CZYNNIKI ERGONOMICZNE I PSYCHOSPOŁECZNE
- Wielogodzinna praca przy komputerze, praca nad dokumentacją powoduje obciążenia wzroku, zwłaszcza gdy występuje złe oświetlenie, złe ustawienie kąta obserwacji, złe ustawienie kontrastu. Powoduje to zamęczenie wzroku.
- Dolegliwości bólowe wynikające z przeciążenia układu zamazywaniem lub mięśniowo-szkieletowego – wynikają bardzo często z wykonywania podwójnym widzeniem czynności powtarzalnych (posługiwanie się nieustannie klawiatura, obrazu, suchością, myszką).
- Nieprawidłowa pozycja ciała w czasie pracy wynikająca z zastosowania nieergonomicznego siedziska, złe umieszczony monitor, brak oparcia dla nadgarstków, przedramion, stóp. Spowodować może to bóle karku, ramion, okolicy lędźwiowo-krzyżowej kręgosłupa.
- Problem psychospołeczny związany z adaptacją do nowych technologii opartych na technice komputerowe, nauka języków obcych, pracowanie pod presja czasu oczekiwanie wzrostu efektywności, pełnej dyspozycyjności.
- Podległość i związane z tym potencjalne narażenie na molestowanie seksualne (np. przez bezpośredniego przełożonego) – możliwość stresu psychicznego.
- Przemoc fizyczna lub słowna ze strony gości, osób dzwoniących.
- Obciążenia psychiczne – wynikają bardzo często z konieczności podejmowania ważnych decyzji.
- Niewłaściwe rozmieszczenie stanowisk pracy względem siebie – najczęściej zbyt mała odległość.
MonsterTerecha
Moja praca na stanowisku asystenta działu księgowości wiąże się z wieloma nieprzyjemnościami. Podejmując pracę w nowym, nieznanym miejscu nigdy nie wiadomo na jakich współpracowników się trafi i z kim dane będzie nam pracować. Jeśli mamy szczęście trafiamy na ludzi, którzy są mili, sympatyczni i bardzo pomocni. Z drugiej strony, jeśli jesteś na przykład mną, w swojej pierwszej pracy trafiasz na współpracowników, o których śnisz najgorsze koszmary i którym życzysz jak najgorzej, asystent działu księgowości Bytom.
Nie wiem, czy mój pracodawca zatrudniając do swojego zespołu pracowników księgowych zaznaczył gdzieś małą gwiazdką, że poszukuje osób niesympatycznych i potworów bez serca, jednak jakimś cudem udało mu się znaleźć chyba najgorszych przedstawicieli branży księgowości z możliwych.
Zastanówmy się: jaki obraz pojawia się nam w myślach gdy zastanawiamy się nad wyglądem stereotypowej księgowej? W mojej głowie maluje się starsza, gruba kobieta, w trwałej na głowie, w niedopasowanym żakiecie i z bardzo nieprzyjemnym wyrazem twarzy. Jeśli podzielacie moją opinię, to miło mi was poinformować, że dokładnie taka kobieta, tyle że prawdziwa, zajmuje w mojej pracy stanowisko głównej księgowej. Pani Teresa, przez jej cichych wielbicieli nazywana „monsterTerechą”, jest kwintesencją tego, co mamy w głowie myśląc o najgorszych księgowych. Reszta księgowych z mojej firmy, mimo że niemiła, nie dorasta Teresie do pięt. Jej otyłość czy niedopasowany styl ubierania się byłyby całkiem do przyjęcia, gdyby nie jej wrodzona zołzowatość i nienawiść do całego świata. Jeśli w ciągu dnia monsterTerecha nie zwróci ci cztery razy uwagi na to, co robisz, nie skrytykuje sposobu wykonywania twoich obowiązków lub nie rzuci w ciebie jakimś obelżywym przezwiskiem, wtedy masz prawo uznać, że w pracy panuje święto narodowe, a monsterTerecha ma jeden na dziesięć tysięcy dzień dobroci dla innych. Doceniaj to, bo drugi taki długo się nie zdarzy!
Najnowsze komentarze