Podejrzewam, że jestem jednym z niewielu facetów-asystentów działu księgowości w Jastrzębiu Zdroju. Przyjęło się, że do pracy w tej branży zatrudniane są głównie kobiety, co nie do końca zgadza się ze stereotypowym podziałem umiejętności na damskie i żeńskie. Księgowość to branża ścisła, związana z cyferkami, obliczeniami, zestawieniami i rachunkami, a jak wiadomo to mężczyźni mają bardziej ścisłe umysły i są lepsi w matematycznych obliczeniach. Skoro tak jest, to dlaczego akurat działy księgowe okupowane są głównie przez kobiety?

Mi to oczywiście nie przeszkadza, bo jako asystent działu księgowości Jastrzębie Zdrój jestem jedynym mężczyzną w dziale. Oprócz mnie w biurze siedzi jeszcze pięć kobiet, pośród których czuję się jak rodzynek i mały maharadża w swoim haremie. Oczywiście przesadzam z tym porównaniem, jednak nie da się ukryć, że bardzo mi odpowiada sytuacja, w której obecnie się znajduję.

Jako jedyny mężczyzna w tym damskim towarzystwie cieszę się dużymi względami wśród wszystkich pań. Mimo, że jestem jedynie asystentem to każda księgowa traktuje mnie bardzo dobrze i nie wymaga ode mnie Bóg wie czego. Robię to, co powinienem, jednak żadnej nie przychodzi do głowy by wykorzystywać mnie do zadań, których normalnie nie powinienem wykonywać. Raz tylko zdarzyło się, że musiałem wyjść z firmy załatwić jakąś sprawę na mieście, jednak była to sytuacja wyjątkowa, która nigdy więcej się nie powtórzyła. Dobrze być jedynym mężczyzną w damskim gronie.

Zostaw komentarz

Najnowsze ogłoszenia